Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.

niedziela, 4 marca 2012

Na razie nie wiem, czy będę dalej pisać.
Wynika to z tego, że moi rodzice uznali, że chcą to czytać bo "nawet nie wiem kiedy mogę kogoś obrazić, a wtedy będą kłopoty".
A jak wyjechałam z tym, że to tak jakby czytali mój pamiętnik, to ich kontrargumentem było "przecież jacyś  obcy ludzie to czytają".
Ale czy tak ciężko zrozumieć, że ty mnie nie widzisz?!
Chyba powoli zaczynam uzależniać się od bloga.....
A mam go od tak krótkiego czasu.
To co będzie za rok?!