Chciałabym, żeby mój blog był przez kogoś czytany.
Posty komentowane.
Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.
czwartek, 29 marca 2012
Jejku, mam straszną fazę na suknie.
Do tego stopnia, że już planuję nagranie filmu w wakacje z wykorzystaniem kilku.
Jestem dumna z mojego lumpeksowego nabytku- cudownej, różowej, jedwabnej sukienki, sięgającej mi do kostek- spełnienia moich dziecięcych marzeń. Nareszcie mogę usiąść i rozpostrzeć ją dookoła siebie tak jak robiła to Bella z "Pięknej i Bestii".
Od dawna mam też fioła na punkcie rękawiczek za łokcie
i ozdób do włosów.
Wszystko w stylu...starodawnym.
Intryguje mnie wiek XIX, suknie, przepych, fryzury.
Nie mam pojęcia co mnie opętało...
To chyba wynik oglądania "Pamiętników Wampirów".
Do tego stopnia, że już planuję nagranie filmu w wakacje z wykorzystaniem kilku.


i ozdób do włosów.
Wszystko w stylu...starodawnym.
Intryguje mnie wiek XIX, suknie, przepych, fryzury.
Nie mam pojęcia co mnie opętało...

Oglądałam jakieś czasopismo o modzie, no i jestem zażenowana modnymi w tym sezonie okularami przeciwsłonecznymi. żenada.
Ja niedawno w TK Maxx nabyłam okulary marki fossil i chodź jeszcze ich nie nosiłam, ogólnie jestem zadowolona, bo są uniwersalne, pasują do wszystkiego i nie zakrywają mi 70% twarzy.
Oto one:
Ja niedawno w TK Maxx nabyłam okulary marki fossil i chodź jeszcze ich nie nosiłam, ogólnie jestem zadowolona, bo są uniwersalne, pasują do wszystkiego i nie zakrywają mi 70% twarzy.
Oto one:
Nie będę się poddawała jakimś trendom i nosiła coś, tylko dlatego, że jest modne. I koniec.
Nadrabiam zaległości
Rekolekcje... jak wiadomo, dla mnie, zagorzałej przeciwniczki naszego kultu smutku i nierówności odprawianego w kościołach free time.
Taki czas wolny, że po całych dniach uczę się geografii (NIENAWIDZĘ TEGO PRZEDMIOTU, a nauczyciela chętnie walnęłabym w ten jego kudłaty łeb).
No ale mam zamiar popisać na blogu, nadrobić zaległości.
Taki czas wolny, że po całych dniach uczę się geografii (NIENAWIDZĘ TEGO PRZEDMIOTU, a nauczyciela chętnie walnęłabym w ten jego kudłaty łeb).
No ale mam zamiar popisać na blogu, nadrobić zaległości.
Kilka dni temu uczyłam się o bitwie pod Monte Cassino (nawisem mówiąc, !dostałam się do drugiego etapu!). Czytałam o polskim cmentarzu i o tym, że gen. Anders został pochowany przy swoich żołnierzach, lojalny do końca i o tym, ilu ludzi zginęło, by zdobyć jakieś wzgórze.
Niefortunnie, a może właśnie na moje szczęście słuchałam wtedy "This is the Life" Dream Theater. I prawie się rozpłakałam.
Niefortunnie, a może właśnie na moje szczęście słuchałam wtedy "This is the Life" Dream Theater. I prawie się rozpłakałam.
In the heart of your most solemn barren night
When your souls turn inside out
Have you questioned all the madness you invite?
What your life is all about
Some of us chose to live gracefully
Some can get caught in the maze
And lose their way home
This is the life we belong to
Our gift divine
Have you ever wished that you were someone else?
Traded places in your mind
It's only a waste of your time
Some of us chose to live gracefully
Some can get caught in the maze
And lose their way home
This is the life we belong to
Our gift divine
Feed the illusion you dream about
Cast out the monsters inside
Life begins with an empty slate
Fragile left in the hands of fate
Driven my love and crushed by hate
Until the day the gift is gone
And shadows remain
Some of us chose to live gracefully
Some can get caught in the maze
And lose their way home
Memories will fade
Time races on
What will the say after you're gone?
This is the life we belong to
Our gift divine
Our gift divine
When your souls turn inside out
Have you questioned all the madness you invite?
What your life is all about
Some of us chose to live gracefully
Some can get caught in the maze
And lose their way home
This is the life we belong to
Our gift divine
Have you ever wished that you were someone else?
Traded places in your mind
It's only a waste of your time
Some of us chose to live gracefully
Some can get caught in the maze
And lose their way home
This is the life we belong to
Our gift divine
Feed the illusion you dream about
Cast out the monsters inside
Life begins with an empty slate
Fragile left in the hands of fate
Driven my love and crushed by hate
Until the day the gift is gone
And shadows remain
Some of us chose to live gracefully
Some can get caught in the maze
And lose their way home
Memories will fade
Time races on
What will the say after you're gone?
This is the life we belong to
Our gift divine
Our gift divine
Bo ci żołnierze oddali życie, by alianci mogli przejść do Rzymu. Więc tak właściwie nie mieli swojego życia. NIE NALEŻELI DO ŻADNEGO ŻYCIA, więc nawet nie mogli spróbować go zmieniać, a co dopiero pogodzić się z tym, jakie jest. A mimo wszystko, udało im się z tym pogodzić. Wiedzieli, że umrą, że pozostaną tylko nieliczni.
Drugi etap konkursu polega na
a) nauczeniu się na pamięć jakiegoś utworu opowiadającego o bitwie pod Monte Cassino
lub
b) stworzyć coś samemu i nauczyć się tego na pamięć
Wybieram opcję b). Zawsze lubiłam pisać wiersze.
Ten już napisałam. OGROMNĄ inspiracją było "This is the Life". Bez tej piosenki nie dałabym rady napisać czegoś, co ma tyle uczuć. Dziękuję Ci, każdy poszczególny członku Dream Theater, Ale głównie John'owi Petrucci'emu, który tą piosenkę napisał.
Kiedy będzie już po drugim etapie, wstawię tu ten wiersz.
Trzymaj kciuki.
Mam jakieś takie dziwnie nowe marzenie, a może raczej zachciankę...
Aż się z tym dziwnie czuję, bo takie marzenia mają zwykle dziewczynki w wieku 8-9 lat. No a ja mam teraz.
Chciałabym być modelką.
I to nie przyszło ot tak.
Od dawna wielu ludzi mówi mi że powinnam. Tata, ciocia, koleżanki...
Ale i tak wiem, że realnych szans nie mam i że nawet nie spróbuję.
Bo jestem tchórzem, zawsze byłam.
No i poza długimi nogami (ok 1m) no i wzrostem (180 cm) posiadam także szerokie biodra.
Boże!!! Po co ja o tym w ogóle piszę?!
Powinnam to stłumić.
Bełkot osoby chorej psychicznie.
Przepraszam.
Aż się z tym dziwnie czuję, bo takie marzenia mają zwykle dziewczynki w wieku 8-9 lat. No a ja mam teraz.
Chciałabym być modelką.
I to nie przyszło ot tak.
Od dawna wielu ludzi mówi mi że powinnam. Tata, ciocia, koleżanki...
Ale i tak wiem, że realnych szans nie mam i że nawet nie spróbuję.
Bo jestem tchórzem, zawsze byłam.
No i poza długimi nogami (ok 1m) no i wzrostem (180 cm) posiadam także szerokie biodra.
Boże!!! Po co ja o tym w ogóle piszę?!
Powinnam to stłumić.
Bełkot osoby chorej psychicznie.
Przepraszam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)