Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.

czwartek, 10 maja 2012

Szykuje się skomentowanie listy "50 US Rockstars" według 30 seconds to mars.

Zaczynajmy...

50. „The Hand That Feeds” – Nine Inch Nails  

Nie jest źle. Piosenkę wybrał Shannon i chwała mu za to (a co to oznacza dowiesz się później). Heavy Metal z domieszką muzyki elektronicznej.

49. „Jump” – Van Halen




Powiedzmy sobie szczerze, ta piosenka uosabia wszystko, co kojarzy mi się z największym kiczem. Ale z racji tego, że piosenkę tę znam już od dawna (a kto nie?!), wciąż nie jest tak źle, choć na pewno gorzej niż lepiej. No i jestem prawie pewna, że akurat tą piosenkę wybrał Jared. To on z nich wszystkich gustuje w elektronicznym gównie.

48. „Gives You Hell” – The All-American Rejects


Choć ta piosenka nie jest może jakoś muzycznie wartościowa, lubię ją. Pierwszy raz słyszałam ją w 'Glee' i mi się podobała. Teraz słucham jej kilka razy dziennie. Jest bardzo energetyzująca. W porządku, bardzo w porządku. (Komentarz z youtube- 'This is basically a musicians way of saying "fuck you" ')


47. „I Write Sins Not Tragedies” – Panic! At The Disco

Kilka sekund temu usłyszałam to po raz pierwszy. I podoba mi się.Coraz bardziej i bardziej.
A ten facet kojarzy mi się z Tomo. 

46. „Drain The Blood” – The Distillers

O ile, jak wiadomo ja i metal to przyjaciele, to mi się nie podoba, bezsensowność tych słów mnie dobija...
Ale jedno kocham, to pierwsza piosenka pseudometalowa, w której wokalistką jest kobieta.

45. „Be Quiet And Drive” – Deftones

I like that. Wokal dodatkiem do muzyki, szacunek. W porządku piosenka. Najpewniej wybarana przez Shannon'a. 

44. „Freak On A Leash” – Korn

Nie znoszę takich teledysków, jak pierwsza część tego, reszta bardzo fajna. Piosenka nie jest taka zła. Chyba już ją kiedyś słyszałam.

43. „Time To Pretend” – MGMT

Że co?! Grupa półnagich hipisów śpiewających o dragach i muzyce?! CO?! Wydaje się być zrobiona za pomocą trzyklawiszowego syntezatora. Porażka. Wybrałto pewnie młodszy pan Leto.

42. „Duality” – Slipknot

Spoks. Metal jest fajny. Kto to wybrał...? A może Shannon...? No naprawdę?!

41. „I Want To Be Sedated” – The Ramones

Nie jest źle.



40. „I’m Easy” – Faith No More

Osobiście nie przepadam za taką muzyką. Ale nie jest źle.

39. „Beverly Hills” – Weezer


Ok, w porządku.

38. „Subterranean Homesick Blues” – Bob Dylan

Nie bardzo lubię taką muzykę. Ale rozumiem, klasyka gatunku.
Świetny teledysk.

37. „Plush” – Stone Temple Pilots

Nie mam zarzutów.

36. „Chop Suey” – System Of A Down


Bardzo mi się podoba. Mój tata od wieków słucha tego zespołu i Serj'a Tankian'a. Dobra piosenka, dobry wokal.

35. „What I’ve Done” – Linkin Park

Jak dla mnie, bezkonkurencyjny zwycięzca na tej liście. Odkąd zaczęłam słuchać LP, czyli po tym jak stałam się fanką 30STM w muzyce tego drugiego zespołu słyszałam całe zerżnięte żywcem melodie i słowa LP. Szacunek dla Marsów, bo nareszcie jest tu ktoś, na kim rzeczywiście można się wzorować. Ale dla czego dopiero na 35. miejscu???!!!

34. „I Was Made For Loving You” – KISS

O ja Cię kręcę!!!!!Wykorzystano to w  'Moulin Rouge!' 'I was made for loving you baby, you were made for loving me'.
Co za faza.
No i chyba coś tego zespołu śpiewali w Glee.
W porządku piosenka.

33. „Zero” – Yeah, Yeah, Yeahs

Bardzo ciekawe, skąd 30STM wzięli początek do 'From Yesterday'. Zerżnięcie z tej piosenki jest tak oczywiste, że aż oczy szczypią.
Piosenka mi się podoba. 
Kolejna kobieta- wokalistka!!!!! :)

32. „Alive” – Pearl Jam



Pierwsza piosenka tego zespołu jaką słyszę. Wbrew powszechnemu uwielbieniu, nie jestem zachwycona.

31. „Rollin’” – Limp Bizkit

Dobra piosenka.

30. „Black Hole Sun” – Soundgarden


Pan od geografii puszczał nam tą piosenkę przy okazji mówienia o kosmosie. Z tego co pamiętam, to ten wokalista był kiedyś w moim mieście. Piosenka jest w porządku, raczej lepsza niż gorsza.

29. „If I Die Tomorrow” – Motley Crue


Tytuł- fragment piosenki 'The spirit carries on', to nie jest żart, to jest plagiat. I to nie Dream Theater zerżnęli.
Poza tym piosenka jest w porządku.

28. „All The Small Things” – Blink 182

Ten teledysk mi się nie podoba. I to bardzo. Ale piosenka jest fajna.

27. „Love In An Elevator” – Aerosmith

Nie wstawiłam oryginalnego teledysku, bo ktoś mógłby mieć pretensje. Jak to napisano na youtube- 'this porn has great music'.
Do piosenki nie mam nic.

26. „Brick By Boring Brick” – Paramore

Piosenka mi się podoba.
Ale jak niby 30STM mieli wzorować się na tym zespole, skoro ta laska jest z połowę młodsza od najstarszego z nich?

25. „Losing My Religion” – R.E.M.

O! A ja to znam!!! Zdziwienie.
No i mi się podoba.
W końcu jest to jedna z pierwszych rockowych piosenek, które świadomie usłyszałam.



24. „American Idiot” – Green Day



To znam od niedawna.
Podoba mi się.
A ta zielona maź kojarzy mi się z nickelodeon.

23. „Just Because” – Jane’s Addiction

A, tam. Wokal słaby, muzyka też.



22. „The Fight Song” – Marilyn Manson



Piosenka mi się bardzo podoba.
Ale gardzę kimś, kto przebiera się za hitlerowca, żeby wywołać kolejny skandal.

21. „Welcome To The Black Parade” – My Chemical Romance

Zespół ten znam dzięki genialnej piosence 'Sing'.
No i jest w porządku, bardziej niż w porządku. Jest bardzo dobra.

20. „Kings And Queens” – 30 Seconds To Mars

To chyba taki rodzaj swoistego żartu.
Albo pyszałkowatość.
Z drugiej strony, co za niska samoocena?! 20 miejsce?
A ten teledysk rządzi. Jest cudowny, pełen pozytywnej energii. Jak i inne 30STM, kocham go.

19. „Use Somebody” – Kings Of Leon

Na prawdę świetna piosenka. Znam ją skądś.
30STM wykorzystali kilka rzeczy z niej. Początek 'Beautiful Lie',  'Ooooooooo' w '100 suns' i innych... 



18. „Sugar We’re Going Down” – Fall Out Boy



Bardzo dobra piosenka. 



17. „No One Knows” – Queens Of The Stone Age

W porządku. Szału nie ma i nic nie urywa.



16. „Celebrity Skin” – Hole

Prawie-żeński zespół.
Na prawdę dobra piosenka.
Szacun.



15. „Mr. Brightside” – The Killers

Dobre.
Fajny teledysk.



14. „Treat Me Like Your Mother” – The Dead Weather

Śpiewa kobieta, czyli jak dla mnie bomba.
Ale no bez przesady.



13. „Killing In The Name” – Rage Against The Machine

No a to znam, ma się rozumieć. Lubię. Podoba mi się.
Bezwiednie słucham tego od wieku embriona.
Bo mój tata to uwielbia.



12. „Californication” – Red Hot Chili Peppers

Zespół znam, piosenka jest spoko.



11. „All My Life” – Foo Fighters
Wporzo.



10. „Bullet With Butterfly Wings” – Smashing Pumpkins

Piosenka mnie nie powaliła.
Ale nazwa zespołu tak "Fantastyczne dynie"

9. „Enter Sandman” – Metallica

No jasne że to znam! No jasne że to lubię (gdyby tak nie było, chyba by mnie wydziedziczono).
Słucham tego od... zarania dziejów...
No a przez to, że kiedyś mój tata nie słuchał niczego innego, ja momentalnie zasypiam, kiedy słyszę którąś z piosenek Metallicy...
To oto wybrał Shannon Leto.

8. „More Than A Feeling” – Boston


To też znam.
Czy to nie było w jakimś filmie? W Shreku?
Szału niema, piosenka w porządku.



7. „Call Me” – Blondie

Jedno z większych gówien świata. Nasz ukochany Jared to wybrał. Co za shit!!!! Kicz. Debilizm. Tego się słuchać nie da!
G-Ó-W-N-O



6. „Crosstown Traffic” – The Jimi Hendrix Experience

Ależ oczywiście, że to znam. Brian May jest wielkim fanem Jimi'ego. Nawet tak syna nazwał.
Nie przepadam za taką muzyką. No ale szanuję- klasyka.

5. „Born To Run” – Bruce Springsteen
E tam, nic fajnego (jak dla mnie)



4. „Suspicious Minds” – Elvis Presley

No kto nie zna ELVIS'A?! 
Kicz, ale klasyka.
Nie jest bardzo źle.



3. „Hurt” – Johnny Cash
]

Skądś znam ten głos.
Piosenka jest dość dobra.
Z tego co słyszę, to teks jest bardzo dobry.
Serio to znam, ale skąd?!
Co za moc?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wow
Kto by pomyślał, że koleś z gitarą może wzbudzać takie emocje...



2. „Sweet Child O’Mine” – Guns N’ Roses

No dobra, znam to i lubię.
Ale Axl  Rose to jeden wielki ćpun i dupek.



1. „Come As You Are” – Nirvana

No ma się rozumieć, że to znam i lubię. Kto nie zna i kto nie lubi? (pytanie retoryczne)
Ale to nie jest najlepsza piosenka Nirvany.


No to dotarliśmy do końca.
Tak, wiem, strasznie się dłużyło, ale chyba było warto.
Podsumowując:
Shannon Leto wymiata,
Jared niech się weźmie w garść, bo to chyba był jeden wielki fuks amatora, że napisał tak zaje***te piosenki słuchając takich gówien,
Tomo jest niezauważalny.



A co ty sądzisz o tych piosenkach?