Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Jeszcze jedna piosenka z Glee, która sprawiła, że lepiej się poczułam:
Jest to jedyna piosenka Gagi, którą toleruję w oryginale- śpiewaną przez nią samą (no głównie dla tego, że Brian May gra w tej piosence i bardzo pochlebnie się o niej wyraża), nie tak jaki inne, które co prawda kocham, ale w innym wykonaniu i nie daję rady tego słuchać w oryginale, np. "Pokerface" z Glee i przede wszystkim "Bad Romance" 30STM, choć co do drugiego, to nie wiadomo kto pierwszy wpadł na pomysł zaśpiewania tego.