No a ja piszę to, co mam w głowie. Czyli co poniektórzy mogą mnie uznać za okropną egoistkę (patrz- post w którym napisałam, że jestem najlepsza z francuskiego)

No ja nie mogę!!! Jak można pisać na blogu o swoich ulubionych gumach do żucia, albo... owocach, czy też opisywać szczegółowo jaka była dziś pogoda!? Przecież jest tyle wielkich rzeczy, o których można pisać!!! No i teraz un tout petit peu egoizmu- przecież ja piszę o ważnych rzeczach ( no a przynajmniej mi się tak wydaje) i opisywanie szczegółowo tego, że moje ulubione owoce to czereśnie nawet dla mnie wydaje się nudne. Ja nie mówię, że wszyscy muszą mieć myśli filozoficzne (egoizm- jak ja), no ale żeby nie dostrzegać, że to wszystko jest nudne?
Wprowadzam na moim blogu nowy środek stylistyczny (albo nową część mowy, jak kto woli) "egoizm", skrótem będzie eg., trochę tak, jak "np." po angielsku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz