Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.

niedziela, 6 maja 2012

Jak ja się podle czuję...
Ma to pewnie duży związek z zaśnięciem o 3:41 i długotrwałym przebywaniu w domu samobójczyni.
Nienawidzę szkoły, nie chcę do niej chodzić, bo to tylko marnowanie czasu, który przecież jest ograniczony.
No i znowu.





Umrę





W takich momentach przypominam sobie wszystko co źle zrobiłam, cały czas, który zmarnowałam.
Mam ochotę umrzeć już teraz.
Po co utrudniać sobie życie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz