Jestem chora.
Źle się czuję.
Mam nudności.
Niespowodowane żadnym fizycznym czynnikiem
Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.
piątek, 8 czerwca 2012
czwartek, 7 czerwca 2012
Dla czego i czy tylko mnie wydaje się, że ten film zasługuje na dużo więcej, np. na...
2092/10? Wiem, że już raczej nigdy nie będę w stanie tego obejrzeć. Wiem, że ten film to
jakby kwintesencja ludzkiego istnienia, wiem, że ten film to... wszystko, co określamy
mądrym i nieprzewidywalnym.
NIE WIEM ZA TO, JAK MOŻNA OKREŚLAĆ TEN FILM JAKO 'fajny', albo 'dobry'.
NIE WIEM jak można nie zrozumieć go, przecież to film o życiu każdego z nas.
Nie wiem, jak ten film może się komuś nie spodobać.
I nie wiem, dla czego ktoś, komu się ten film spodobał nie siedzi jeszcze w szpitalu
psychiatrycznym.
Kocham ten film.
Tak na prawdę, nie wiemy co się zdarza.
Pewne jest w sumie tylko to, że pewnego dnia Nemo spotkał te trzy dziewczynki i że jego rodzice się rozstali.
On stworzył te historie właśnie w oparciu o to.
No i właśnie to w tym filmie jest tak zaje*****.............
Że każda opcja jest prawdziwa.
http://zalukaj.tv/zalukaj-film/9906/mr_nobody_2009_.html


niedziela, 3 czerwca 2012
Jestem w dołku. W dołku.
świat jest do dupy, ludzie są do dupy, ja jestem do dupy.
świat jest do dupy, ludzie są do dupy, ja jestem do dupy.
Dlaczego wszyscy mają mnie za kujona?
co mam zrobić?
DLACZEGO na początku roku zaczęłam się trzymać z największą kujonką w klasie?
DLACZEGO pozwoliłam na to, bym została postrzegana jako kujon?
No i jak to mogę zmienić?
Co jest złego w tym, że jestem odpowiedzialna i zastanawiam się zanim coś zrobię, np. nie przebijam cyrklem balona na pierwszej lekcji z nową nauczycielką?
Pomocy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)