Jeśli jakimś cudem tu trafiłeś/aś i chcesz to czytać, zacznij od mojego pierwszego posta. Naprawdę, dobrze Ci radzę.

czwartek, 12 kwietnia 2012

Przed chwilą obejrzałam ostatni odcinek pierwszego sezonu "Glee"
I był to pierwszy raz gdy centralnie płakałam coś oglądając.
Gdy "New directions" dostali 3 miejsce w zawodach płakałam bardziej, niż gdy Charlotta umierała pod koniec "Pajęczyny charlotty"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz